To po prostu musiało nastąpić! Typowana na jednego z najpoważniejszych kandydatów do laurów 71. edycji festiwalu w Cannes, Zimna wojna została zwycięzcą w kategorii Najlepsza Reżyseria. Statuetkę z rąk jury pod przewodnictwem Cate Blanchett otrzymał twórca filmu – Paweł Pawlikowski.
To kolejne prestiżowe wyróżnienie na koncie laureata Oscara za film Ida. Nagroda dla reżysera Zimnej wojny nie powinna i nie może być zaskoczeniem. Historia trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale równocześnie nie potrafią być razem, z miejsca została okrzyknięta sensacją festiwalu w Cannes. Już pierwszy jej pokaz wzbudził ogromną euforię publiczności, przynosząc łzy wzruszenia Julianne Moore, gratulacje od Benicio del Toro i dwudziestominutową owację na stojąco.
Zaowocował też wysypem bardzo pozytywnych recenzji.
„To film na Złotą Palmę” – pisał w swojej publikacji Tadeusz Sobolewski.
„Wspaniały film, który może się podobać każdemu” – wtórował mu Janusz Wróblewski z „Polityki”.
„Ta niezwykła opowieść o miłości niemożliwej, ale też o przeszłości, emigracji i polskości robi ogromne wrażenie” – stwierdzała Barbara Hollender.
„Ten owacyjnie przyjęty przebój festiwalu w Cannes ma w sobie echa La La Land” – mogliśmy przeczytać na łamach „The Economist”.
„To jest love story. To jest melodramat. Taki melodramat, który ja porównałam do Casablanki” – zachwycała się Grażyna Torbicka.
„Urzekająco romantyczna, słodko-gorzka ballada” – podkreślał Leslie Felperin z „The Hollywood Reporter”. Tak natomiast o Zimnej wojnie pisała reprezentująca Onet, Anna Tatarska:
„Duma, wzruszenie i ogromna radość. To czułam po galowej premierze Zimnej wojny. Pawlikowski zrobił nie tylko film o miłości w czasach zarazy. W pewnym sensie napisał też list miłosny do Polski, która ma w sobie rzadkie piękno i do której (…) zawsze się w końcu wraca”.
Nagrodzona Złotą Palmą Zimna wojna trafi do polskich kin 8 czerwca.
Zimna wojna opowiada historię trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale równocześnie nie potrafią być razem. W ich role wcielają się Tomasz Kot i Joanna Kulig, którym na ekranie partnerują Agata Kulesza i Borys Szyc. Wydarzenia pokazane w Zimnej wojnie rozgrywają się w latach 50. i 60. XX wieku w Polsce i budzącej się do życia Europie, a w ich tle wybrzmiewa wyjątkowa ścieżka dźwiękowa, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku.
Paweł Pawlikowski jest reżyserem i autorem scenariusza Zimnej wojny. Napisał go wraz z nieżyjącym już Januszem Głowackim przy współpracy z Piotrem Borkowskim. Za scenografię do filmu odpowiadają Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński. Autorem zdjęć jest Łukasz Żal. Zdjęcia do filmu powstały między styczniem a sierpniem 2017 roku. Ekipa kręciła film w Polsce, we Francji i Chorwacji. Producentem filmu jest Ewa Puszczyńska ze studia Opus Film, a dystrybutorem firma Kino Świat.
„To film na Złotą Palmę”
Tadeusz Sobolewski, Wyborcza.pl
„Wspaniały film, który może się podobać każdemu”
Janusz Wróblewski, Polityka
„Swoista kronika wypadków miłosnych, która zachwyciła m.in. Cate Blanchett i Guilermo Del Toro”
Artur Zaborski, Interia
„Owacyjnie przyjęty przebój festiwalu w Cannes. Ma w sobie echa La La Land”
The Economist
„To jest love story. To jest melodramat. Taki melodramat, który ja porównałam do Casablanki”
Grażyna Torbicka
„Urzekająco romantyczna, słodko-gorzka ballada”
Leslie Felperin, The Hollywood Reporter
„Kot jest elegancki i powściągliwy. Kulig jest jak rozkołysane wahadło. Całkowicie przykuwa uwagę, iskrzy emocjami, zmiennym nastrojem i magnetyzmem niczym młoda Jeanne Moreau, albo europejska wersja Jennifer Lawrence"
Guy Lodge, Variety
źródło: informacja prasowa Kino Świat