Rekrutacja
„Julia Groszek wykazała się nie lada odwagą, a nawet śmiałością, co twórcy filmowemu akurat się chwali, i opowiedziała zaskakującą historię o korzeniach, tożsamości i determinacji. I może nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że rzecz dotyczy przy okazji relacji kulturowych, zderzających się światów, tego zachodniego z tym bliskowschodnim”.
Arabski sekret zaskakuje niemal z każdym kolejnym ujęciem, prowokuje pytania i nie daje łatwych odpowiedzi. Mimo, że to film dokumentalny, ogląda się go, jak dobrze dramaturgicznie osadzoną fabułę. Ale nie tyle warsztat, dopracowany, rzetelny, ma tutaj znaczenie. Sama historia i jej bohater stanowią w tym przypadku klucz do sukcesu młodej, zdolnej twórczyni.
„(...) Scenariusz filmu, choć napisany przez życie, wydaje się być drabinką gotowej fabuły. Julia Groszek, nawet zresztą nie próbuje unikać tego tropu. Wykorzystuje sytuację, aby przede wszystkim wyeksponować opowieść. Ta z kolei ma w sobie właśnie taki ładunek emocjonalny, jaki konsekwentnie i z premedytacją budują twórcy kina fabularnego. I nie ma w tym niczego złego czy broń Boże nagannego. Bo czemuż film dokumentalny nie miałby mieć w sobie pełnej napięcia dramaturgii, czemu jego bohaterowie nie mieliby być wyraziści od tych wykreowanych? Przecież są prawdziwi, autentyczni, wiarygodni. Wreszcie ich ocena, czy po prostu próba zbliżenia się do postaci, tak w pozytywnym, jak i negatywnym ujęciu, ma zupełnie inny wymiar. W tym tkwi też siła obrazu Groszek. To nie jest tylko zapis pewnego wydarzenia, ale przede wszystkim portret, chłodny, bezkompromisowy jego bohaterów. Przy czym sztuczka polega na tym, że autorka filmu nie ucieka się do formalnych zabiegów. Ona jest po prostu bacznym, uważnym i wrażliwym obserwatorem. Potrafi okiem kamery zajrzeć głębiej, wychwycić dwuznaczność. Sprawić, że jako widzowie, poczujemy się niepewnie. Szczególnie w finałowym akcie. Arabski sekret pod tym względem rozbija bezwarunkowo cały bank”.

Cały artykuł znajdziecie na : https://film.onet.pl/recenzje/arabski-sekret-kim-jestem-recenzja/pchpp2

 

Galeria