Ostatnim filmem nieodżałowanego twórcy nagrodzonego w Cannes Kanału były Powidoki, których premiery w roku 2017 reżyser już nie doczekał. Dziś obraz ten został nominowany w kilku kategoriach do jednego z najważniejszy laurów rodzimej kinematografii, czyli Polskiej Nagrody Filmowej Orła. W tym w kategorii Najlepsza Główna Rola Męska dla wcielającego się w postać Władysława Strzemińskiego, którego historię film Wajdy opowiada, Bogusława Lindy.
Ponadto do Orła 2018 nominowali zostali: Grażyna Gradoń – Najlepszy Montaż, Katarzyna Lewińska – Najlepsze Kostiumy, Maria Chilarecka, Kacper Habisiak, Marcin Kasiński – Najlepszy Dźwięk, podwójnie nominowana Bronisława Zamachowska – Odkrycie Roku za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą oraz Najlepsza Drugoplanowa Rola Kobieca, Marek Warszewski – Najlepsza Scenografia oraz Paweł Edelman – Najlepsze Zdjęcia.
Sam Andrzej Wajda odebrał statuetkę Orła dla Najlepszego Filmu, którym w roku 2008 okazał się, nominowany także do Oscara, Katyń. Reżyser takich dzieł kinematografii, jak Popiół i diament, Człowiek z marmuru, Człowiek z żelaza czy również nominowanej do Oscara® Ziemi obiecanej jeszcze dwukrotnie kandydował do Nagrody Amerykańskiej Akademii Wiedzy i Sztuki Filmowej. Pozostałymi filmami były Panny z Wilka i wspomniany Człowiek z żelaza. Statuetka Oscara® trafiła w końcu do rąk twórcy Pokolenia w roku 2000, które to wyróżnienie przyznane mu zostało za całokształt twórczości.
Andrzej Wajda został także odznaczony m.in. Orderem Orła Białego w uznaniu „znamienitych zasług dla Kultury narodowej, za osiągnięcia w twórczości artystycznej, za promowanie polskiej sztuki filmowej w świecie”; Złotym Medalem Opiekuna Pamięci Narodowej; Listem gratulacyjnym od Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej; Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski czy medalem Zasłużony Kulturze – Gloria Artis przyznanym przez Ministra Kultury w roku 2005.
Myślimy i nie zapominamy o Panu, Panie Andrzeju…
fot. Bartosz Mrozowski